Zwiastun westernu Horizon: dla niego Kevin Costner opuścił Yellowstone – czy jeszcze powróci?

Zwiastun westernu Horizon: dla niego Kevin Costner opuścił Yellowstone – czy jeszcze powróci?
Autor Hubert Czerwiński
Hubert Czerwiński23.03.2024 | 10 min.

Zwiastun westernu "Horizon" jest jedną z głównych przyczyn konfliktu między Kevinem Costnerem a Taylorem Sheridanem, twórcą serialu "Yellowstone". Narastające napięcie na planie zdjęciowym doprowadziło do rozdzielenia 5. sezonu na dwie części. Teraz fani zastanawiają się, czy Costner powróci do finałowych odcinków, czy też ostatecznie pożegna się z kultową rolą Johna Duttona. Na ile przedpremierowa rozprawa przełoży się na przyszłość franczyzy?

Zwiastun westernu "Horizon" - powody odejścia Costnera

Niedawno do sieci trafił zwiastun wyczekiwanego westernu "Horizon: An American Saga", który jest reżyserskim, scenariuszowym i produkcyjnym dziełem samego Kevina Costnera. Film ten okazał się być główną przyczyną zakulisowego konfliktu między gwiazdorem a twórcą serialu "Yellowstone" - Taylorem Sheridanem. Narastające napięcie na planie zdjęciowym doprowadziło do podziału 5. sezonu na dwie części, a nawet pojawiły się spekulacje, że Costner może całkowicie opuścić produkcję.

Według doniesień aktor domagał się od Sheridana większej gaży, zmiany harmonogramu zdjęć i rygorystycznego nadzoru nad scenariuszami. "Horizon" był bowiem bezpośrednią przyczyną, przez którą plany produkcyjne obu projektów zaczęły się ze sobą przeplatać. Nagrywanie westernu Kevina Costnera zbiegło się w czasie z pracami nad finałowym sezonem serialowego hitu Paramount+, co doprowadziło do opóźnień i narastającego konfliktu między twórcami.

Kulisy sporu Costnera z Sheridanem

Według informatorów zbliżonych do produkcji, Kevin Costner miał w pewnym momencie żądać, aby cały proces zdjęciowy "Yellowstone" był dostosowany do jego wygodnego grafiku na planie "Horizon". Ponoć aktor spóźniał się wielokrotnie na plan serialu i narzucał własne godziny pracy, ignorując ustalony wcześniej harmonogram. Nie były to jednak jedyne problemy ze słynnym aktorem.

Costner miał również częstokroć kwestionować i zmieniać wybrane wątki fabularne w scenariuszach westernu Sheridana. Wszystko to sprawiło, że między gwiazdorem a twórcą doszło do poważnego konfliktu interpersonalnego. W efekcie prace na planie zdjęciowym drugiej części 5. sezonu zostały całkowicie wstrzymane.

Kiedy rozpoczęliśmy produkcję sezonu 5B, Kevin Costner sprzeciwił się już wcześniej ustalonym przez nas planom i zaczął domagać się zmian, które dla nas były niedopuszczalne - miał rzekomo powiedzieć Taylor Sheridan w jednym z wywiadów.

Ostatecznie stacja Paramount+ podjęła decyzję o przerwaniu zdjęć do finałowej części sezonu na czas nieokreślony. Do tej pory nie ogłoszono oficjalnie jak potoczą się dalsze losy Johna Duttona i jego rodziny. Choć początkowo wydawało się, że nie zobaczymy już Costnera w "Yellowstone", to ostatnie plotki sugerują co innego.

Potencjalny powrót Costnera w finale "Yellowstone" sezonu 5B

Choć do tej pory wydawało się, że nie zobaczymy już Costnera w "Yellowstone", ostatnie doniesienia medialne sugerują co innego. Podobno przedstawiciele aktora mieli poprosić Sheridana o pozwolenie na powrót gwiazdora do finałowych odcinków serialu. Twórca hitu Paramount+ jest jednak podobno "bardzo zadowolony" z tego, jak krystalizuje się zakończenie westernu bez Costnera.

W rozmowie z magazynem The Hollywood Reporter, Sheridan odniósł się do całej sytuacji i zakulisowych przepychanek dotyczących kontynuacji serialu "Yellowstone". Twórca przyznał, że ma nadzieję, iż film "Horizon" będzie wart całego zamieszania i że finalny rezultat okaże się dziełem udanym. Jednocześnie Sheridan zapewnił, że bez względu na rozwój wypadków, nie potraktuje postaci Johna Duttona w serialu bez należytego szacunku.

  • Kevin Costner jako John Dutton w serialu "Yellowstone"
  • Konflikt Costnera z twórcą Taylorem Sheridanem
  • Potencjalny powrót aktora do finałowych odcinków
  • Zapewnienia Sheridana o niepozostawieniu postaci Duttona w zawieszeniu

Oznacza to, że serialowy patriarcha rodu Duttonów raczej nie zginie poza kadrem ani też nie trafi na słynną "stację kolejową", która jest symbolem dla wątków niedokończonych w uniwersum Taylora Sheridana. Jeśli Costner ostatecznie nie powróci, to twórcy z pewnością muszą przygotować dla jego postaci satysfakcjonujące zakończenie fabularne.

Wiele wskazuje na to, że decyzja o powrocie lub rezygnacji Costnera z "Yellowstone" na dobre zapadnie wiosną 2024 roku, kiedy to prace nad sezonem 5B mają zostać wznowione. Do tego czasu powinniśmy wreszcie doczekać się jakichś oficjalnych informacji od Paramount+ na temat przyszłości całej westernowej franczyzy.

Czytaj więcej: Nowy kryminał Grzechy sąsiadów - premiera i zwiastun na Polsat Box Go.

Sequel "Yellowstone" - "2024" z Matthew McConaugheyem

Przedwczesne zakończenie "Yellowstone" za sprawą sezonu 5B spowodowało, że hit Paramount+ zostanie prawdopodobnie zastąpiony sequelem zatytułowanym obecnie "2024". Swego czasu ujawniono, że z główną rolą zwiąże się sam Matthew McConaughey, zdobywca Oscara za rolę w filmie "Detektyw".

Serial Aktor Potencjalna rola
Yellowstone Kevin Costner John Dutton
2024 Matthew McConaughey Nieznana

Niestety, w zeszłym miesiącu dowiedzieliśmy się, że laureat Akademii jest rzekomo sfrustrowany brakiem postępów w pracach nad nowym westernowym serialem od Taylora Sheridana. Spekuluje się, że projekt ten może być kolejną ofiarą sporu między Costnerem a szefami stacji. Niewykluczone, że rola, którą pierwotnie przygotowano dla McConaugheya, została zupełnie przepisana lub wręcz wycofana z produkcji.

Co dalej z franczyzą "Yellowstone"?

Jedno jest pewne - paradoksalnie to Kevin Costner swoim zachowaniem na planie westernu "Horizon" może być największym zwycięzcą całej sytuacji. Chociaż jego film porównywany jest przez krytyków do klasyków gatunku takich jak "Tańczący z wilkami" Costnera, to nadal budzi niemałe kontrowersje.

Jeśli jednak okaże się, że przez upór gwiazdora cała franczyza "Yellowstone" zakończy swój żywot, to niewykluczone, że widzowie przestaną darzyć sympatią aktora. Wszak z jego powodu nie doczekają się porządnego zakończenia dla ukochanych bohaterów. Pozostaje mieć nadzieję, że obie strony sporu dojdą do porozumienia, a przed fanami jeszcze długie miesiące emocji z ranczerskim dramatem.

Zwiastun westernu "Horizon" - powody odejścia Costnera

Zdjęcie Zwiastun westernu Horizon: dla niego Kevin Costner opuścił Yellowstone – czy jeszcze powróci?

Niedawno do sieci trafił zwiastun wyczekiwanego westernu "Horizon: An American Saga", który jest reżyserskim, scenariuszowym i produkcyjnym dziełem samego Kevina Costnera. Film ten okazał się być główną przyczyną zakulisowego konfliktu między gwiazdorem a twórcą serialu "Yellowstone" - Taylorem Sheridanem. Narastające napięcie na planie zdjęciowym doprowadziło do podziału 5. sezonu na dwie części, a nawet pojawiły się spekulacje, że Costner może całkowicie opuścić produkcję.

Według doniesień aktor domagał się od Sheridana większej gaży, zmiany harmonogramu zdjęć i rygorystycznego nadzoru nad scenariuszami. "Horizon" był bowiem bezpośrednią przyczyną, przez którą plany produkcyjne obu projektów zaczęły się ze sobą przeplatać. Nagrywanie westernu Kevina Costnera zbiegło się w czasie z pracami nad finałowym sezonem serialowego hitu Paramount+, co doprowadziło do opóźnień i narastającego konfliktu między twórcami.

Kulisy sporu Costnera z Sheridanem

Według informatorów zbliżonych do produkcji, Kevin Costner miał w pewnym momencie żądać, aby cały proces zdjęciowy "Yellowstone" był dostosowany do jego wygodnego grafiku na planie "Horizon". Ponoć aktor spóźniał się wielokrotnie na plan serialu i narzucał własne godziny pracy, ignorując ustalony wcześniej harmonogram. Nie były to jednak jedyne problemy ze słynnym aktorem.

Costner miał również częstokroć kwestionować i zmieniać wybrane wątki fabularne w scenariuszach westernu Sheridana. Wszystko to sprawiło, że między gwiazdorem a twórcą doszło do poważnego konfliktu interpersonalnego. W efekcie prace na planie zdjęciowym drugiej części 5. sezonu zostały całkowicie wstrzymane.

Kiedy rozpoczęliśmy produkcję sezonu 5B, Kevin Costner sprzeciwił się już wcześniej ustalonym przez nas planom i zaczął domagać się zmian, które dla nas były niedopuszczalne - miał rzekomo powiedzieć Taylor Sheridan w jednym z wywiadów.

Ostatecznie stacja Paramount+ podjęła decyzję o przerwaniu zdjęć do finałowej części sezonu na czas nieokreślony. Do tej pory nie ogłoszono oficjalnie jak potoczą się dalsze losy Johna Duttona i jego rodziny. Choć początkowo wydawało się, że nie zobaczymy już Costnera w "Yellowstone", to ostatnie plotki sugerują co innego.

Potencjalny powrót Costnera w finale "Yellowstone" sezonu 5B

Choć do tej pory wydawało się, że nie zobaczymy już Costnera w "Yellowstone", ostatnie doniesienia medialne sugerują co innego. Podobno przedstawiciele aktora mieli poprosić Sheridana o pozwolenie na powrót gwiazdora do finałowych odcinków serialu. Twórca hitu Paramount+ jest jednak podobno "bardzo zadowolony" z tego, jak krystalizuje się zakończenie westernu bez Costnera.

W rozmowie z magazynem The Hollywood Reporter, Sheridan odniósł się do całej sytuacji i zakulisowych przepychanek dotyczących kontynuacji serialu "Yellowstone". Twórca przyznał, że ma nadzieję, iż film "Horizon" będzie wart całego zamieszania i że finalny rezultat okaże się dziełem udanym. Jednocześnie Sheridan zapewnił, że bez względu na rozwój wypadków, nie potraktuje postaci Johna Duttona w serialu bez należytego szacunku.

  • Kevin Costner jako John Dutton w serialu "Yellowstone"
  • Konflikt Costnera z twórcą Taylorem Sheridanem
  • Potencjalny powrót aktora do finałowych odcinków
  • Zapewnienia Sheridana o niepozostawieniu postaci Duttona w zawieszeniu

Oznacza to, że serialowy patriarcha rodu Duttonów raczej nie zginie poza kadrem ani też nie trafi na słynną "stację kolejową", która jest symbolem dla wątków niedokończonych w uniwersum Taylora Sheridana. Jeśli Costner ostatecznie nie powróci, to twórcy z pewnością muszą przygotować dla jego postaci satysfakcjonujące zakończenie fabularne.

Wiele wskazuje na to, że decyzja o powrocie lub rezygnacji Costnera z "Yellowstone" na dobre zapadnie wiosną 2024 roku, kiedy to prace nad sezonem 5B mają zostać wznowione. Do tego czasu powinniśmy wreszcie doczekać się jakichś oficjalnych informacji od Paramount+ na temat przyszłości całej westernowej franczyzy.

Sequel "Yellowstone" - "2024" z Matthew McConaugheyem

Przedwczesne zakończenie "Yellowstone" za sprawą sezonu 5B spowodowało, że hit Paramount+ zostanie prawdopodobnie zastąpiony sequelem zatytułowanym obecnie "2024". Swego czasu ujawniono, że z główną rolą zwiąże się sam Matthew McConaughey, zdobywca Oscara za rolę w filmie "Detektyw".

Serial Aktor Potencjalna rola
Yellowstone Kevin Costner John Dutton
2024 Matthew McConaughey Nieznana

Niestety, w zeszłym miesiącu dowiedzieliśmy się, że laureat Akademii jest rzekomo sfrustrowany brakiem postępów w pracach nad nowym westernowym serialem od Taylora Sheridana. Spekuluje się, że projekt ten może być kolejną ofiarą sporu między Costnerem a szefami stacji. Niewykluczone, że rola, którą pierwotnie przygotowano dla McConaugheya, została zupełnie przepisana lub wręcz wycofana z produkcji.

Co dalej z franczyzą "Yellowstone"?

Jedno jest pewne - paradoksalnie to Kevin Costner swoim zachowaniem na planie westernu "Horizon" może być największym zwycięzcą całej sytuacji. Chociaż jego film porównywany jest przez krytyków do klasyków gatunku takich jak "Tańczący z wilkami" Costnera, to nadal budzi niemałe kontrowersje.

Jeśli jednak okaże się, że przez upór gwiazdora cała franczyza "Yellowstone" zakończy swój żywot, to niewykluczone, że widzowie przestaną darzyć sympatią aktora. Wszak z jego powodu nie doczekają się porządnego zakończenia dla ukochanych bohaterów. Pozostaje mieć nadzieję, że obie strony sporu dojdą do porozumienia, a przed fanami jeszcze długie miesiące emocji z ranczerskim dramatem.

Podsumowanie

Niedawno opublikowany zwiastun westernu "Horizon: An American Saga" okazał się główną przyczyną konfliktu między Kevinem Costnerem a twórcą hitowego serialu "Yellowstone". Kevin Costner opuścił "Yellowstone", aby w pełni poświęcić się swemu nowemu westernowi, nad którym sprawuje pełną kontrolę artystyczną. Ta sytuacja doprowadziła do podziału finałowego 5. sezonu na dwie części.

Chociaż początkowo wydawało się, że Costner nie powróci już do roli Johna Duttona, to ostatnie doniesienia sugerują, że aktor może jednak pojawić się w finałowych odcinkach. Nie wiadomo jednak, czy Taylor Sheridan zgodzi się na jego powrót. Twórca westernu "Horizon" ma bowiem już opracowane satysfakcjonujące zakończenie bez udziału gwiazdora. Fani z niecierpliwością czekają na dalszy rozwój sytuacji.

Najczęściej zadawane pytania

"Horizon: An American Saga" to epicka saga westrenowa wyreżyserowana, napisana i wyprodukowana przez Kevina Costnera. Film opowiada historię wojny secesyjnej i ekspansji na Dziki Zachód. Jest podzielony na kilka części, a premiera pierwszej z nich zaplanowana jest na 28 czerwca.

Okres zdjęciowy do westernu Costnera zbiegł się z pracami nad finałowym sezonem 5B serialu "Yellowstone". Aktor miał wówczas stawiać własne żądania dotyczące harmonogramu pracy i scenariuszy, co doprowadziło do sporu z twórcą Taylorem Sheridanem i wstrzymania zdjęć.

Początkowo sądzono, że Costner nie wróci już do roli Johna Duttona w "Yellowstone". Jednak ostatnie doniesienia wskazują, że przedstawiciele aktora negocjują jego powrót na plan zdjęciowy. Decyzja w tej sprawie ma zapaść wiosną 2024 roku.

Taylor Sheridan zapewnił, że niezależnie od decyzji aktora, historia Johna Duttona zostanie należycie zakończona. Reżyser nie potraktuje tej postaci bez szacunku. Oznacza to, że los patriarchy nie pozostanie nierozwiązany.

Planowany był sequel zatytułowany "2024", w którym główną rolę miał zagrać Matthew McConaughey. Jednak projekt ten może stać się ofiarą sporu Costnera z produkcją. Rola aktora miała zostać wycofana lub przepisana.

5 Podobnych Artykułów:

  1. Breaking Bad - dlaczego warto obejrzeć ten kultowy serial?
  2. Finale 7. sezonu The Good Doctor: doktor Shaun Murphy odkłada skalpel
  3. Pojutrze - przestroga przed globalnym ociepleniem w katastroficznym scenariuszu
  4. Nietykalni - wzruszająca historia przyjaźni na przekór przeciwnościom
  5. Wednesday - nowe oblicze córki rodziny Addamsów
tagTagi
shareUdostępnij
Autor Hubert Czerwiński
Hubert Czerwiński

Jestem pasjonatem muzyki. Na blogu recenzuję nowości serialowe i filmowe. Oceniam fabułę, grę aktorów i realizację. Wyłapuję mocne i słabe strony produkcji. Polecam tytuły warte uwagi i ostrzegam przez tymi mniej udanymi. Dbam o rzetelność i obiektywizm.

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

Komentarze (0)

email
email

Polecane artykuły

NewsyGwiazdorska obsada w zwiastunie serialu Apples Never Fall - nowa produkcja w stylu Wielkich kłamstewek

Apples Never Fall" to nowy serial telewizyjny oparty na bestsellerowej książce Liane Moriarty, autorki "Wielkich kłamstewek". Zwiastun produkcji już dostępny, a na ekranie zobaczymy gwiazdorską obsadę, w tym Annette Bening i Sama Neilla. Fabuła skupia się na tajemniczym zaginięciu Joy Delaney, prowadzącej razem z mężem akademię tenisa, odkrywając mroczne sekrety jej rodziny. Dla miłośników thrillerów to pozycja obowiązkowa!